piątek, 12 listopada 2010

Zuzankowy album

Obiecany...

A to wszystko przez moją Anię! Bo mi kiedyś mówi: "Ciocia zrób album Zuźki". Heh na początku powiedziałam stanowczo nie... Jednak stanowcze to one nie było,bo za parę dni zabrałam się do roboty. A i Ania mi jeszcze mówi,żebym Zuźki ząbka do albumu przykleiła:> Bo kiedyś już dawno dawno ząbek jej wypadł i schowałam go w chusteczkę:) To mi dała do myślenia... Ząb Zuźki w albumie:> No ale jest;)
Zdjęcia drukowane na papierze wizytówkowym więc nie są świecące. Album głównie tapetowy. Bo jak zwykle... Szkoda mi papierków;) No i głównym zamierzeniem było wykorzystanie odbitek stempli ze spotkań scrapowych od moich Kobit kochanych:* Taki zwykły prosty... Do Waszych cudów się nie umywa,ale na moje potrzeby... Na pamiątkę... Będzie:)

Heh no nic tyle gadania... Oglądajcie. Tylko uwaga,bo zdjęć dużo;)




















Zamierzam jeszcze zrobić pudełko co by mieć w czym album trzymać. Tak więc jak coś to pokażę...

Buziaki:* Pozdrawiam cieplutko:*

28 komentarzy:

  1. Kochana zaszalałaś! I ciekawe w którym miejscu jest on prosty i zwykły?! Po prostu świetna pamiątka:*

    OdpowiedzUsuń
  2. первый раз вижу такой замечательный альбом про кошку.очень мне понравился!

    OdpowiedzUsuń
  3. świetny!!!!!!! dobrze, że siostrzenicę masz ;p

    OdpowiedzUsuń
  4. Dobra Siostrzenica nie jest złą :D Taki mobilizator jest bardzo przydatny :)
    Album baaardzo FAJNY!!! NIE-ZWYKŁY!!! Ku pamięci kocich szaleństw :)))

    OdpowiedzUsuń
  5. genilany! przepiękny jest! jak ona już urosła!!! już ma taki dojrzały pyszczek! piękne masz scrapki zazdroszczę, no cudowna oprawa;*

    OdpowiedzUsuń
  6. Jest suuuper!!!
    Pięknie go dopieściłaś :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetny! I niby taki prosty... Haha! Kiciunia piękna!

    OdpowiedzUsuń
  8. No a mówiłaś, ze nie zrobisz!

    Albumik jest cudowny:) Strasznie mi się podoba:)

    Pudełeczko koniecznie dorób, bo się jeszcze zniszczy to cudeńko i co będzie?

    OdpowiedzUsuń
  9. Joasiu nie nudzisz się kochana!
    Rewelacyjny albumik :)Ależ się uśmiałam z pozycji Zuźki hihih... szkoda, że mam alergie na sierść kota ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Absolutnie boski!!!!!!!!!!!!Osóbka co cie namawiala byla wiedziala co robi!Super Joasiu.Brak słów.Pomyśl, robisz kartki, robisz notesiki, buteleczki deku...Że też wcześniej nie przyszlo do glowy zrobic albumu z tą cudaczną-pokreconą potworą w roli głownej.Chylę czolo, ja tez taki chcę...a nawet...dwa!Świetne zdjęcia, ona jest taka kochana:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękny albumik :) a Kotka śliczna :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Przecudny album i super Zuźka !!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  13. Lindos trabalhos. Obrigada pela visita...

    Beijo

    OdpowiedzUsuń
  14. album jest świetny:)kawał bardzo dobrej roboty:))i trooochę się napracowałaś Twórcza Kobieto:)) pozdrowienia:))

    OdpowiedzUsuń
  15. swietny koci album! piękne wykonanie. z przyjemnoscia obejrzałam :)

    OdpowiedzUsuń
  16. jeszcze kociego albumu nie widzilam :) swietny pomysl :) i bardzo ladnie go oprawialas :*

    OdpowiedzUsuń
  17. Za te piękne cuda otrzymujesz odemnie OSKARA !!!!! takiego naszego blogowiczkowego :) Zapraszam do mnie po odbiór wyróżnienia :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Albumik jest super i wszystko co było do wyczytania, to wyczytałam - ekstra:))

    OdpowiedzUsuń
  19. Albumik wyszedł fantastycznie!!!Bardzo mi się podoba taki uroczy i wesoły:))Miłego dnia:))

    OdpowiedzUsuń
  20. Śliczny album! A Kicia sympatyczna i wesoła!

    OdpowiedzUsuń
  21. Aśku nooo brak mi słów ;* geniaaaalny album i boski kociak!!
    skąd ja znam to spanie w umywalce.. ;D
    szkoda że moja kocina jest czarna i większość zdjęć nie wychodzi :(

    kicia urocza ;* albumik zaje****! :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Koty są przesłodkie, i takie zmienne humory mają :) Musli, czemu ci zdjęcia czarnego kota nie wychodzą? czarne do wszystkiego pasuje! :P

    OdpowiedzUsuń
  23. Hehe, jaka fajna Zuska, i jakiego fajnego albumu sie dorobila :D

    OdpowiedzUsuń
  24. Asiek album zrobiłaś przezabawny, nieźle się uśmiałam. Zuźka to niezła pociecha, ale i ziółko ;)
    Cała oprawa zdjęć mi się podoba. Szczególnie kwiatki hand made :)
    Uściski dla Ciebie i Zuźki :*

    OdpowiedzUsuń