środa, 5 stycznia 2011

Weno wróć!

W poszukiwaniu weny powstała taka sobie oto kartocha. Robiona z mapki Mojo Monday.



W rzeczywistości kolorki troszku żywsze. Takie jak na drugiej fotce.

Buziolki pozdrawiam:* I ściskam gorrrąco!:)

9 komentarzy:

  1. ej tam weny Ci chyba nie brakuje, jakże by inaczej powstała taka śliczna kartocha! POzdrawiam i buziole dla Zuźki!!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Niezapominajki + siersciuchy, co za polaczenie,rewelacja:)Pozdrawiam Was w NR.Mrau od Belli oczywiscie tez:)

    OdpowiedzUsuń
  3. śliczna...fajne kolorki i cudnie te niezapominajki zdobione...czyba też się skuszę na tę mapkę:))

    OdpowiedzUsuń
  4. Ojej! urzekła mnie! te kolorki moje i kotki! Cudaśna jest! :*

    OdpowiedzUsuń
  5. Po prosty fantastyczna:) Kociaki są świetne:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Asiulka kochana moja, Tobie chyba by trzeba w pupę przylać... Co Ty wymyslasz, że Ci weny brak? Nie marudź tylko twórz. Jak patrzę na tę piekność ostatnią, to sobie myslę, że Ty sobie poprzeczkę nie wiadomo jak wysoko stawiasz, poza granice ludzkich możliwości. Karteczka jest radosna, pogodna i pieknie skomponowana, pełna łagodnego ciepła. Oj Ty! Mrrrrrauuuuu...

    OdpowiedzUsuń
  7. Amiga ! Eu vou procurar imagens de DIA DOS NAMORADOS, mas vou colocar no JARDIM DAS BORBOLETAS - VINTAGE, certo ?

    Beijo

    OdpowiedzUsuń
  8. Dia Dos Namorados - valentines-day...
    No meu BLOG JARDIM DAS BORBOLETAS - VINTAGE.
    http://jardimdasborboletas-jacque.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń