Asiunia zaproszenie eleganckie i wyraziste. Nic dodać, nic ująć, wszystko tak jak trzeba. No i najważniejsze jest na wierzchu.
P.S. A miałam do Ciebie pisać i pytać o datę ślubu. No to już się biorę za wordbook'a coby mieć czas go zrobić godnie. Nieco się boję czy podołam zaspokoić Twój wyrafinowany smak i wyczucie piękna, ale spróbiję. I tak nie wyrzucisz, bo to pamiątka ;)))
P.S. Nie lubię tego robić, ale nie mogę się powstrzymać, jesli jest jeszcze czas to popraw bo w dacie powinno być 28 maja a nie 28 maj :) Nie ma w roku dwudziestu ośmiu majów, jest tylko dwudziesty ósmy dzień maja :):) Troszkę razi w oczka :*
No w końcu je ujawniłaś Kochana :) Bardzo ładne i eleganckie:* Widzę, że miałaś przy nich sporo pracy - wiem co mówię :) To teraz zostało tylko porozwozić, a czas do ślubu minie jak z bicza trzasnął :) Stresik już jest? :D Buziakuję :*
Asiu sorki, że robię dyskusję na Twoim blogu, ale nie mogłam się powstrzymać. EwciuKiciu po konsultacji z polonistką muszę powiedzieć, że się mylisz. Obie formy są poprawne. Jeśli było by napisane "ślub odbędzie się w dniu" to wtedy poprawnie było by maja. A jeśli jest napisana tylko data poprawną formą jest maj:) To tyle jeśli chodzi o poprawną pisownię.
No no no :) Gratuluję zmian niebawem....obyście żyli długo i szczęśliwie, we wzajemnym poszanowaniu. A wena wróci, ona tak ma że czasem idzie sobie zrobić wolne ;)Pozdrawiam.
Byłam widziałam lecz gapa nie pisałam - śliczne Asieńko - i ważne własnoręcznie wykonane ale satysfakcja - no no czekamy na ten dzień ale się będzie działo - pozdrawiam :)
Amiga... Obrigada pela ajuda.. Pelo comentário no BORBOLETA AZUL... Eu gosto de dividir com vcs o que encontro, mas tb gosto de saber quem são as pessoas. Fico feliz !
Piękne i bardzo eleganckie. Wygląda na to,że wychodzisz za mąż w moje urodziny. Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńPiękne w tym złocie- jednocześnie bogate i delikatne. Cudna papierowa koroneczka i kwiatulki :) A ja też majowa, tylko że z 7 ;)
OdpowiedzUsuńBardzo elegancka! Będzie pięknie...
OdpowiedzUsuńPięknie Ci wyszło :))
OdpowiedzUsuńło jezuniu Aśka - SĄ PIĘKNE!!!!
OdpowiedzUsuńNaprawdę - mega eleganckie, delikatne, nie przeładowane, CUDNE!!
Aś czy zrobiłaś już wszystkie ?
OdpowiedzUsuńelegancko wyszło i najważniejsze własnoręcznie :)
O rany ,ale piękne !!!
OdpowiedzUsuńPrześliczne, bardzo eleganckie, a zarazem skromne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
I think your cards are lovely- very nice blog.
OdpowiedzUsuńAsiunia zaproszenie eleganckie i wyraziste. Nic dodać, nic ująć, wszystko tak jak trzeba. No i najważniejsze jest na wierzchu.
OdpowiedzUsuńP.S. A miałam do Ciebie pisać i pytać o datę ślubu. No to już się biorę za wordbook'a coby mieć czas go zrobić godnie. Nieco się boję czy podołam zaspokoić Twój wyrafinowany smak i wyczucie piękna, ale spróbiję. I tak nie wyrzucisz, bo to pamiątka ;)))
są przepiękne!!! oj,zbliża się juz ta wyjątkowa chwila..super,cieszę sie razem z Tobą!!!
OdpowiedzUsuńPiekne kochana!!
OdpowiedzUsuńTakei delikatne, ale jakże urocze :):)
P.S. Nie lubię tego robić, ale nie mogę się powstrzymać, jesli jest jeszcze czas to popraw bo w dacie powinno być 28 maja a nie 28 maj :)
Nie ma w roku dwudziestu ośmiu majów, jest tylko dwudziesty ósmy dzień maja :):)
Troszkę razi w oczka :*
No w końcu je ujawniłaś Kochana :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne i eleganckie:* Widzę, że miałaś przy nich sporo pracy - wiem co mówię :)
To teraz zostało tylko porozwozić, a czas do ślubu minie jak z bicza trzasnął :)
Stresik już jest? :D
Buziakuję :*
no piekne!
OdpowiedzUsuńsuper, ze opracowałaś własne zaproszenia :)
Asiu, Twoje zaproszenia są cudowne :) ja tez planuje na własny ślub zrobić zaproszenia ale nie wiem czy starczy mi samozaparcia :D
OdpowiedzUsuńAsia cudnie!!! ale się napracowałaś.... :)
OdpowiedzUsuńpiękne zaproszenie :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam
http://magart-magdaczechoska.blogspot.com/
Magda
Wow Joaś !! Piękne zaproszenia :)
OdpowiedzUsuńUlalla i jaka ilość :> szybko się uwinęłaś :)
Kiedy Ty to zdążyłaś zrobić :o
ulala, no to gratulacje. Tyle kopertówek natrzaskać, nieźle. Piękne są.
OdpowiedzUsuńPiękne!:)
OdpowiedzUsuńprzepiękne...cudny jest ten papier...jestem pełna podziwu ile serca i pracy włożyłaś w te kopertówki:)cudne:))
OdpowiedzUsuńBardzo ładne zaproszenia i gratuluję. :)
OdpowiedzUsuńAsiu sorki, że robię dyskusję na Twoim blogu, ale nie mogłam się powstrzymać.
OdpowiedzUsuńEwciuKiciu po konsultacji z polonistką muszę powiedzieć, że się mylisz. Obie formy są poprawne. Jeśli było by napisane "ślub odbędzie się w dniu" to wtedy poprawnie było by maja. A jeśli jest napisana tylko data poprawną formą jest maj:)
To tyle jeśli chodzi o poprawną pisownię.
Asiu sliczne zaproszenia, wiele pracy w nie wlozylas. Goscia na pewno sie spodobaja. A do maja... chwila moment. Zleci migiem.
OdpowiedzUsuńNo, napracowałaś się, napracowałaś! Papier na kopertówkach rewelacyjny, całość ślicznie się komponuje!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne i szalenie eleganckie! I ta ilość!
OdpowiedzUsuńswietne sa! i jaka ilosc! imponujaca;)
OdpowiedzUsuńNo no no :) Gratuluję zmian niebawem....obyście żyli długo i szczęśliwie, we wzajemnym poszanowaniu. A wena wróci, ona tak ma że czasem idzie sobie zrobić wolne ;)Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńByłam widziałam lecz gapa nie pisałam - śliczne Asieńko - i ważne własnoręcznie wykonane ale satysfakcja - no no czekamy na ten dzień ale się będzie działo - pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPiękne, przygotowania pełną parą! :))
OdpowiedzUsuńLindo trabalho !
OdpowiedzUsuńAmiga... Obrigada pela ajuda.. Pelo comentário no BORBOLETA AZUL... Eu gosto de dividir com vcs o que encontro, mas tb gosto de saber quem são as pessoas. Fico feliz !
Beijo
Naprawdę cudowne, delikatne i jakby zwiewne... :)
OdpowiedzUsuńOjej cudne kochana! Delikatne, retro, no piękniutkie
OdpowiedzUsuńJoaś nareszcie!! Moje gratulacje :D
OdpowiedzUsuńTakie delikatne - śliczne :)
OdpowiedzUsuńA maj to najpiękniejszy miesiąc - my też w maju ślubowaliśmy tylko, że rok temu :)
to już niedługo.. hoho.. pięknie ;)
OdpowiedzUsuń