Taaaka jestem długaaaaaaa...
Choć czasami się qrczę:D
Nie ma to jak u Asi na nogach:D Chłodzimy brzusio...:)
A może jednak wybiorę się na zakupy...;)
Buziaki miłego popołudnia:*:)
Dla tych po 60-tce (i nie tylko) .....
1 dzień temu
Wszelakie robótki ręczne:):):)
świetny kociak :D
OdpowiedzUsuńCudowna jest!!!! Ślodziutka taka;*
OdpowiedzUsuńRany rozkoszna jest.Wyciąga sie jak moja Bella.Normalnie zawsze jestem zdziwiona jak te kociaki potrafia sie poskręcać,powyciągać i jak pieknie komponuja sie we wszystkie dziury, pudełka i inne ciasne miejsca...Jak 'stara' jest Zuza?Moja ma 4 miesiące i wielkościa przypomina Twoją:)Miłego dnia dla obu Pań życzę...
OdpowiedzUsuńRozkoszna, miła i jaka ładna ;-)
OdpowiedzUsuńNo i jaka fotogeniczna do tego :)
OdpowiedzUsuńBoska!!!! JAaaaa!! oddaj mi ją :D jeju ale bym ją wyściskała :D
OdpowiedzUsuńha ha ha, jaki luzak! :D najzabawniejsza fotka to ta przedostatnia :)
OdpowiedzUsuńAle fajowa kotka.
OdpowiedzUsuńKochane stworzonko:) Gratuluję kocia mamo;)
OdpowiedzUsuńAle masz fajowego kocurka!:) Jakoś zawsze psy bardziej były przeze mnie lubiane, ale chyba będę musiała zmienić front po tych Twoich fotkach;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny u mnie i za wzięcie udziału w candziochu:)
Pozdrawiam!
Jaka prześliczna :)
OdpowiedzUsuńJa też chcem taką :D Podziel się :*
Powiedziałabym, że super kocisko, ale jak zobaczyłam ostatnie zdjęcie, to powiem - wstrętny sierściuch :)))) Albo - nie po przemyśleniu powiem, żę kotka ma świetny gust :))))
OdpowiedzUsuńUrocza jest!
OdpowiedzUsuńHej Joasiunia. Mam bardzo , bardzo podobną koteczkę do twojej. Już drugą więc uważaj bo kolekcjonowanie kotów też wciąga.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Agaczek :-)
Uwielbiam kociaki! :) Ślicznościowa!
OdpowiedzUsuńPs. a pan Druga_Połówka_Kurczaka to już chyba na wszystkich blogach się wpisał z prośbą o pomoc? :>
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńAle nie tylko Biluś lubi sobie podjeść, Zuźka też:)
OdpowiedzUsuńP.S. Pizza się nie przypaliła:D