No i candy u Solagne do 1 czerwca:)
Robiłam jeszcze księgę,ale prawie identyczna jak poprzednia to już nie wklejam zdjęć;)
Buziaki życzę miłego, spokojnego, bezdeszczowego dzionka!!!:* No u mnie niestety nie jest bez opadów. Przed chwilą lało jak z cebra teraz już nie... Ale nie zmienia faktu,że jest zimno, mokro, szaro, buro i ponuro... Na szczęście na 11 do pracy więc przy dzieciaczkach się pouśmiecham:)
Muah:*
Sliczna mamina karteczka. W sam raz na poprawe humoru przy takiej okropnej aurze.
OdpowiedzUsuńŁo! Asiu,kopertówka świetna
OdpowiedzUsuńPiękna karteczka !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Aga
Wow! kopertówka pierwsza klasa! ale piekna! mmm ;*
OdpowiedzUsuńsliczna kopertoweczka, fajny papier :)
OdpowiedzUsuńcudna!! elegancja i powiew radości :)
OdpowiedzUsuńJoasiu geniuszu papieru cudeńka prawdziwe pokazujesz! zakochałam się:)
OdpowiedzUsuńŚliczna kopertówka. Szkoda, że księgi nie pokazałaś, bo ja je lubię oglądać.
OdpowiedzUsuńU nas też leje albo pada i tak cały czas.
Piękna kopertówka :)A już myślałam, ze to dla Twojej mamy :)
OdpowiedzUsuńDobrze, że przypomniałaś że musze coś przyszykować :)
śliczna :D
OdpowiedzUsuńach jestem zachwycona :)
Asieńko kusisz tymi kopertówkami chyba się z nimi pogodzę i jeszcze raz spróbuję:*
OdpowiedzUsuńZgadzam się ze wszystkimi-jest śliczna:)))))
OdpowiedzUsuńJuż teraz rozumiem dlaczego się uśmiechałaś :)
OdpowiedzUsuńŚliczna!!!