czwartek, 18 marca 2010
Chora...
...już od niedzieli:( I to tak porządnie!:( Angina paskudna mnie dopadła! Antybiotyk wcinam! Strasznie mocny!!! I miałam okropną dawkę! Teraz mi się już zmniejszyła... Jadłam tylko płatki ryżowe błyskawiczne na mleku i kaszki manne i tyle. Nic więcej nie mogłam przełknąć:( Połykanie było dla mnie katorgą;( Jest troszkę lepiej. Ale antybiotyk mam do soboty. A gardło dalej boli:( Więc jutro pewnie znowu lekarz mnie czeka... Leżę w łóżku, nic nie mogę zrobić:( Bo słaba jestem! A w przyszłym tygodniu nasza świetlica organizuje kiermasz:( Myślałam,że coś jeszcze pomogę! A tu d...a:( Dobrze,że wzięłam krepinę to nakręciłam krokusów do koszyczków które skręcałam z wikliny i do innych dekoracji wiosennych. Oj no nic. Wlepiam Wam krokusy... Zdjęcie z wieczora wczoraj, bo dzisiaj podałam mojemu A. ma zanieść do szkoły co by porobiły sobie już stroiczki.
No i jeszcze info o candy u BerisArt, bo się zapisałam!
Na blogu w Craft4You... Do 28 marca...
I u Arine do 4 kwietnia
Magnolia do 10 kwietnia.
Pasja Anny do 4 kwietnia
Buziaki zdróóówka życzę przede wszystkim!!! Ja lecę do wyrka się wygrzewać!!! Ech... Muah:*
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Asiu wracaj szybko do zdrówka i uważaj na siebie..a krokusiki cudne:)
OdpowiedzUsuńAsiu wracaj do zdrowia ... krokusiki przepiękne!
OdpowiedzUsuńach ach... te twoje kwiatuchy!!! cud, miód i orzeszki :D
OdpowiedzUsuńpogoń choróbsko gdzie pieprz rośnie, pokaż anginie kto tu rządzi ;) wracaj szybciutko do zdrowia!
Dużo zdrówka życzę !!!
OdpowiedzUsuńKrokusy pięne, powiało wiosną !!!
Pozdrawiam Aga
Oby ta zima już się skończyła to może i Twoje zdrówko powróci /oby jak najszybciej/ - zdrowiej szybciutko am krokusiki piękniutkie - może przywołają wiosnę - pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńzdrowiej zdrowiej
OdpowiedzUsuńwoda z sola plukalas??
kwiatki jak zywe
Skarbie zdrowia!!!! Niech te anginki juz sie od Ciebie odczepią!!
OdpowiedzUsuńKrokusiki są przepiękne, moja mama jest zachwycona nimi, powiedziała ze masz niesamowity talent;*
Oj, Asiu, zdrówka, zdrówka i jeszcze raz zdrówka.
OdpowiedzUsuńA krokusy... podziwiam twoje misterne łapki.
Trzymaj się kotuś :*
OdpowiedzUsuńI powodzenia w losowaniach :)
O jej.... Znowu chora?! Ty chyba musisz zmienić klimat, bo za często Cię dopada...
OdpowiedzUsuńTrzymaj się ciepło i zdrowiej szybciutko !!! :*
Angina to paskudna choroba, wspolczuje Ci ogromnie i zdrowia zycze, ale krokusiki pikne :) ja jeszcze ich nie robilam ale moze sie kiedys skusze :)
OdpowiedzUsuńZnam ten ból :( Ja już ponad dwa tygodnie przeziębienie leczę. Zdrówka życzę :*
OdpowiedzUsuńJoasiu dalej Cie trzyma :( ojejku... myślałam że już dawno zdrowa jesteś ! Kwiatuszki śliczne koniecznie musze przyjść na ten kiermasz :)
OdpowiedzUsuńBuziakuję :*
kochana, kwaituchy cudne!!!:)...mam nadzieję że u ciebie już troszkę lepiej?:)....buziaki przesyłam i promyczki ciepłego słoneczka:)
OdpowiedzUsuńNo to wrcaj nam kochana do zdrówka szybciutko :)
OdpowiedzUsuń