Heh Bogu dzięki:D W piątek zaczął się natarczywy kaszel:> W sobotę kaszel... Plus ból gardła:> A w niedzielę:> O matko i jeszcze gorączka... 39 stopni. Qrczę dawno tak nie miałam:> Nazażywałam się na noc Polipiryn i Fervexu... I nic nie pomogło:( W poniedziałek rano musiałam iść do lekarza zamiast do pracy:( Zapytałam lekarkę co to jest czy to grypa czy to angina... A Ona sama nie wiedziała:> A mówiąc do Niej: "Że mam nadzieję,iż to nie ta ukraińska grypa":> Odpowiedziała mi- " A skąd ja to proszę Pani mogę wiedzieć" :> Heh spoko... Tu trąbią,że robią badania jak są jakieś podejrzenia... Że są przygotowani... I co? I g...o:> No ale z antybiotykiem i innymi lekarstwami na recepcie wyszłam z gabinetu z nadzieją,że to jednak nasza rodzima grypa:D I chyba tak:D No jeszcze dycham;) Tak więc Was jeszcze pomęczę;)
Koniec gadki szmatki:) I pokazuję co nieco:D
Po 1. kartka na wyzwanie halloweenowe na Wizażu;) Nie lubię pomarańczu... Ale zestawienie pomarańcz+czerń wygląda nawet nawet:D I w sumie jako tako mi się podobuje;)
A po 2. skończona w końcu serwetka:D Alinka:* przysłała mi już dawno schematy:) A ja dopiero dzisiaj skończyłam:) A zaczęłam jakieś 2-3 miesiące temu:) A z racji musu pozostania w łóżku to skończyłam to co zaczęłam:) Wiem,że nie jest idealna... Nawet nie wykrochmalona... Ale cieszę się,że jako tako przypomina serwetkę;)
Pozdrawiam serdecznie!:) Nie buziakuję co by wirtualnie nie pozarażać:D Baj!!!:):):)
Aaaaaaaaaaaa!!! Dziękuję za odwiedzinki i wszystkie wyróżnienia... Ach rosnę rosnę normalnie:D Od tych wszystkich pochwał...:)
Kasiu dziękuję!!!!!!!!!!:)
Enthia dziękuję!!!!!!!!:)
Helenko dziękuję!!!!!!!!!:)
Karolcia dziękuję!!!!!!!!!:)
No i niestety bez buziaków,ale o tym już pisałam...;)
Jeszcze użyję edycji,bo przecież candy jesienne na poprawę nastroju oferują nam tutaj blogowiczki:D
1. Kasia rozdaje biżu i coś do tworzenia:) To Ci tajemnicza Kasia...:) Do 25 listopada
2. Tańcowało szydło z drutem... organizuje candy-niespodziankę:) 15 listopada losowanie
3. Kaszellek ma dla nas świąteczne cukiereczki:) Do 7 listopada
4. Goha urządza urodzinowe candy. Losowanie 16 listopada
5. Domma chce oddać słodkie cukiereczki...:) 30 listopada losowanie
6. Moja Krajanka Peninia organizuje małe japoński candy;) 17 listopad-losowanko:)
7. Doris chce oddać parę piękności w dobre ręce:D Losowanie-15 listopada
8. Malowany Imbryczek urządza niespodziewajkowe candy:) Do 25 listopada:)
9. Inno chcę podarować komuś prezent-niespodziankę:) Do 29 listopada
10. Ewcia-Stewcia chce oddać misiunia...:) Do 25 listopada
To by było chyba na tyle:)
Dla tych po 60-tce (i nie tylko) .....
1 dzień temu
zdrowiej nam kochana zdrowiej!!
OdpowiedzUsuńA karteczka pięknusia!! :D Ja do tej pory ani razu ojego stempla z tym kotkiem nie wykorzystałam - brak pomysłu :D
Zdróweczka życzę Kochana! A karteczka wspaniała ten kotek bardzo mi się podoba...śliczny jest :)Serweteczka też piękna...podziwiam bo ja na szydełku nic nie potrafię wykonać:( Joasiu dziś doczytałam,ze jesteś z podkarapcia:) ja też :)
OdpowiedzUsuńBuziaki ślę!
Nowe pracki jak zwykle śliczne, zdolniacho :*
OdpowiedzUsuńI nie chorować mi tu proszę!!! Ściskam cieplutko, bo wirusów się nie boję ;) :*:*:*
aaaaaa!!!!!! to Twoja praca, właśnie na nią głosowałam:) świetna!!!
OdpowiedzUsuńa to ci lekarka....palcem trza było pokiwać...choć i to penie by nic nie dało...hmmm:(....zdrowiej kobieto!!:) dużo ciepełka ci życzę i słoneczka, takiego jak u mnei za okienkiem, bo wtedy szybciej sie zdrowieje:)...a karteczka super....fajny ten stempelek kotka!!:)....serwtka świetna...ja narazie to tylko małe gwiazdki robie....a za serwetki to sie boję...hi hi:) gratulacje wyróżnienia!!!:) i buziaki......wirtualne - odwirusowane...hi hi:)
OdpowiedzUsuń:):):) Ech pomimo,że nie ma słoneczka za oknem a paskudny brzydki deszcz... To Wy potraficie nawet z tego deszczu słoneczko zrobić!:):):)
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam:*:*:*:):):)
A kotek-to stempelek od mojej Martusi-Pejtoon:*:*:* Nio to na co czekasz wykorzystuj Martusia:*:)
Joaś trzymaj się ... zdrowiej ... i nie wspominaj o świńskiej grypie na Podkarpaciu ... mam przyjaciół prawie na granicy z Ukrainą ... myślmy optymistycznie ... zdrowiej jak najszybciej ... a karteczka cudowna ... sam pomarańcz nie bardzo ale z czernią - rewelacja!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Przyszłam sprawdzić czy mnie odblokowałąś:D
OdpowiedzUsuńi jednak tak :D
napisze mój komentarz, który miałam napisac kilka dni temu ale nie miałąm głosu :D Nie bedzie już tak samo przebojowy jak ostatnio, bo nie zapisałąm bo byłąm pewna ze dodam, no ale cóś :]
Miał być tez pod inną notką, ale niech też będzie tu :] Co zrobić:D
Więc:
Od kąd dorwałąś się do tej twojej maszyny do szycia, Twoje karteczki są coraz ładniejsze i widzę poprawę na lepszę :D
Już :D
Tamten był lepszy, ale trudno, Twój pech :D
Pozdrawiam eKaterina- Finnuala :D
jako tako się podobuje?! śliczna karteczka :)
OdpowiedzUsuńA właściwie dlaczego by nie jak tak? ;) Chętnie się wymienię :)
OdpowiedzUsuńZnów same piękności. Joasiu ty chyba chcesz, żebym palpitacji dostała! A karteczkę widziałam na wizażu. Konkurencje miała nie złą. ładna jest...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco.
Trzymaj sie dzieciaku :P nie choruj i walcz z tą grypą :) A ta ukraińska to ta sama co świńska? :P o kurcze, ale teraz jest tych odmian :-/
OdpowiedzUsuńhalloweenowa karteczka jest super, kociak zawalisty, piekny ten stempelek, ktos mi go kiedys sprzed nosa na ebayu sprzątnał, kurcze!
Zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia !!!! ;)))) Gartuluje wyróżnienia i tak pięknej kartki a także gratuluje umiejętności pięknego szydełkowania !!! Pozdrawiam ciepło !!!
OdpowiedzUsuń